niedziela, 29 stycznia 2012

Zima w pełni


Minus 10 - nastała prawdziwa zima. Dzień słoneczny, choć mroźny. W parku na Zdrowiu nie brakuje spacerowiczów, łyżwiarzy, rowerzystów i psów. Nadzieję na wiosnę też już mamy.


środa, 11 stycznia 2012

Nie tylko drogi dla rowerów

Rowerowe udogodnienia
Dróg rowerowych nie powstało w Łodzi zbyt wiele w 2011 r. W zamian, w celu wykorzystywania budżetu na ten cel, pojawiło się szereg, mniej lub bardziej potrzebnych, udogodnień dla rowerzystów.

1. Separatory

Separatory oddzielają miejsce gdzie mogą poruszać się piesi, od dróg rowerowych. Wpływa to na bezpieczeństwo uczestników ruchu, ale także ogranicza ryzyko występowania konfliktów i spięć pomiędzy rowerzystami a pieszymi. W tym wypadku separatory oddzielają z jednej strony ruch pieszych, a z drugiej uniemożliwiają samochodom parkowanie na ścieżce rowerowej.

2. Stojaki




Służą do bezpiecznego przymocowania roweru za ramę, a nie tylko za jedno z kół.

3. Podpórki



Umożliwiają one wygodne oparcie stopy i dłoni podczas oczekiwania na zielone światło. Dzięki temu rowerzyści nie są zmuszeni zsiadać z roweru, a oczekują przygotowani do dalszej jazdy. Wpływa to na szybsze opuszczanie skrzyżowań.

4. Bariero-siedziska



Oddziela chodnik od drogi rowerowej, pełniąc jednocześnie funkcję siedziska dla pieszych.

5. Licznik rowerzystów




Zlicza przejeżdżających drogą rowerową rowerzystów. Na pierwszym planie widać praktyczne zastosowanie bariero-siedzisk.

6. Detektory sygnalizacji świetlnej



Uruchamiają automatycznie zielone światło dla dojeżdżającego do skrzyżowania rowerzysty.. W praktyce są to kamery odpowiednio zaprogramowane.

7. Kompresor rowerowy

Służy do pompowania kół rowerowych, a w zasadzie dętek. Jest bezpieczniejszy od samochodowych znajdujących się na stacjach paliw, bo nie podaje tak wysokiego ciśnienia. Jedyne, jak na razie takie urządzenie, wybudowało centrum handlowe Manufaktura na swoim terenie.

niedziela, 1 stycznia 2012

Rowerowy rok

Ubiegły rok był mocno rowerowy i tego zamierzam się trzymać. Ogółem przejechałem 1616 km. Zostałem aktywnym uczestnikiem Łódzkiej Masy Krytycznej. Dojeżdżam w cieplejsze dni do pracy, a sezon nie kończy się wraz z nastaniem chłodów. Ostatnia przejażdżka miała miejsce 30 grudnia.