wtorek, 20 września 2016

Wrzesień na parapecie.

Ochłodziło się. Zbiór papryki trwa nadal. Mam klęskę urodzaju. Gdy było ciepło można było ją suszyć na słońcu, teraz pozostaje tylko czekać na włączenie kaloryferów lub rurka z ciepłą wodą.

 Suszenie na słońcu. Część papryki suszę w całości, część pociętą, bo szybciej schnie. Później zmielę ją w elektrycznym młynku do kawy.
 W napowietrzanej hydroponice papryka obrodziła znakomicie. Cztery doniczki to jednak za dużo, bo największa zagłuszyła pozostałe.


 Donica z systemem nawadniania.
 Małe ostre papryczki ozdobne i laur. Myślałem, że ten ostatni mocniej wyrośnie. Liście nie maja takiego aromatu jak te sklepowe.
 Skrzynka z systemem nawadniania. Dużo papryki i ładna pietruszka.

 Zwykła hydroponika nie sprawdza się. Młody pomidor karłowaty wysiany w sierpniu już kwitnie i owocuje. Niedługo pójdzie do domu i jeśli nie padnie, to parę owoców zbiorę.
 Druga skrzynka z nawodnieniem.
Gotowa, ususzona papryka przechowywana w słoju.

wtorek, 28 czerwca 2016

Pełnia rozkwitu upraw parapetowych

Jest bardzo ciepło, więc papryczki czują się jak ryba w wodzie. Są już pierwsze wnioski. Hydroponika z napowietrzaniem jest znacznie wydajniejsza. Lepiej sadzić pojedynczo w większej doniczce niż gęsto. Oto fotorelacja:


 W tradycyjnej hydroponice rośliny niezbyt wyrosły, mają mało owoców, a wodę trzeba często zmieniać, bo się psuje.
 W hydroponice z kostką napowietrzającą krzaczki ładnie wybujały i sa obsypane owocami.
 Papryczki mini (z kwiaciarni)
 Pomidorki koktajlowe w pracy.
 Papryki pracowe. Po lewo mini słodka, w małej doniczce w dodatku razem ze skrzydłokwiatem. Wysiana w styczniu zaskakuje rozmiarem i obfitością papryczek..
Szklarniowa ładnie rośnie i owocuje, liczę, że dotrwa do przyszłego roku.

wtorek, 31 maja 2016

Papryczki owocują

Nastały upały, więc papryczki czuja się jak ryby  w wodzie.
 Uprawa hydroponiczna z kostka napowietrzającą nie zachwyca jakimiś nadzwyczajnymi przyrostami.
 Tradycyjna uprawa hydroponiczna tez ma się dobrze. Pozostało jeszcze skonsumować sałatę.
 Wczoraj w szklarence zagotowała się sałata, więc ją musiałem już usunąć. Za to papryka ma się wybornie, pomimo małego pojemnika.
 W wiszącej doniczce.
Skrzynka z ziemią. Zbyt duża ilość krzaków papryki powoduje jej karłowacenie. Ogólnie wyszło nie za dobrze, bo chyba mam tylko jedna słodką paprykę. Tej ostrej nie przejem przez najbliższe kilka lat. W przyszłym roku skoncentruję się na karłowatej papryce słodkiej i takich samych pomidorkach.
 Jeszcze nie ma czerwca,a tu już takie plony. Do listopada, jeśli dobrze pójdzie, to z parę kilogramów zbiorę.
Słodka papryka i pomidor koktajlowy uprawiany w pracy.

niedziela, 15 maja 2016

Są już pierwsze papryczki. Wczesny siew opłaca się. Do listopada powinno obrodzić owocami. Na dworze powoli dojrzewa gnojówka z pokrzyw. W przyszłym tygodniu roślinki dostana sporą dawkę naturalnego nawozu.
 Papryczki d tradycyjnej uprawie hydroponicznej.
 To chyba będą słodkie papryczki hiszpańskie z nasion wyjętych z owoców i wysiana w styczniu. Papryka rośnie razem ze skrzydłokwiatem.
 Bogate plony w skrzynce z systemem nawadniania.

Pierwsze papryczki w szklarence. Ciepło sprzyja wzrostowi owocowaniu.

niedziela, 8 maja 2016

Mamy ciepło

Chyba już Zimnych Ogrodników nie będzie, więc większość papryki wylądowała za oknem. Połowa rzodkiewki zebrana. Pora na sałatę.
 Dwie papryki wylądowały w Biedronkowych kwadratowych donicach.
 Duża donica z nawodnieniem. Papryki wsadzone, rzodkiewki wyrwane. Został koperek i sałata.
W skrzynce z nawodnieniem sałata mocno się rozrosła.
 Tradycyjna doniczka hydroponiczna. Z tłu wsiane cukinie.
 Hydroponika z napowietrzaniem. Sałata wyrwana. Została papryka i bazylia.

Kartoniki po mleku. Rzodkiewka wyrwana. Zasiana fasolka szparagowa.
 Doniczka wisząca. Wsadzona papryka. Rzodkiewka jeszcze rosnie.
W szklarence rozsadzone papryki, tymianek, bazylia i sałata.

środa, 20 kwietnia 2016

Pierwsze zbiory

Minęło 6 tygodni i są już pierwsze rzodkiewki oraz listki sałaty gotowe do zbioru. Papryka w większości została ogłowiona i czekana ciepłe dni, żeby zostać przesadzoną do skrzynek i doniczek na zewnętrzny parapet.
Oto stan na dziś.

 Kolejna rzodkieweczka. Po prawo siewki poziomki, która bardzo wolno rośnie (od lutego).

 Eksperymentalnie wysiałem w pierwszym rzędzie pietruszkę korzeniową. Poza tym sałata i koperek.
 Widać pierwszą rzodkieweczkę.

 Po lewo pomidorki koktajlowe. Zostały mi nasiona z ub. roku więc wysiałem, ale wysadzę do gruntu, bo zajmują potem za dużo miejsca na parapecie. W szklarence papryka, tymianek, sałatki i bazylia.

Roślinki w uprawie hydroponicznej są już ładnie ukorzenione. Sałata na listki, bazylia i papryka w roli głównej.

piątek, 8 kwietnia 2016

Mini szklarnia pokojowa

Dla zapewnienia lepszych warunków ziołom w zimie zakupiłem w Ikea mini szklarnię pokojową.
Podstawowa jej funkcja utrzymanie wyższej wilgotności powietrza, gdy grzeją kaloryfery. Brak dostatecznej ilości światła spowodował, że zioła nie czuły się dużo lepiej. Jesienią zainwestuję w specjalne ledy do doświetlania roślin.
Kronika zmian. W hydroponice napowietrzanej kostką roślinki pomału wzrastają. Dosadziłem dwie papryki, z doniczki hydroponicznej. W skrzynce i innych pojemnikach, w oczekiwaniu na przesadzenie do nich w maju papryki, rośnie całkiem ładna rzodkiewka i sałata.